"Znowu w życiu mi nie wyszło", czyli zażalenia na

mitogc

Generalnie nie nadążam za tym forum już.
Za niczym nie nadążam.

I oficjalnie ogłaszam drepresje jesienno-zimową.
Znowu kuffa :/

patusinka

Shao, za długo cię nie było. Ale witamy z powrotem :D Dollfy dają ci w kość? Co prawda na chandrę dobrego sposobu nie znam, ale i tak masz ode mnie porcję współczującego miziania :)))

mitogc

Nie mam czasu zajmowac sie dollfami. Leżą w szafie i tyle.

patusinka

Aż tyle roboty?

mitogc

Nie no wszystko sie sypie po prostu. Juz przestaje marudzić, sorry.

patusinka

Ten temat jest od marudzenia, więc się wyżołądkuj i może ci ulży :)

Kumiko

Jest coś dobrego na depresję czy odstresowanie się!! Należy TO zrobić a pewnie nie wiecie że TO można robić przez internet!! Najlepszy dowód jest TU-> [link widoczny dla zalogowanych]
Włączcie dźwięk i do dzieła! :hamster_evillaugh:

ciri134

antique

ciri134

Nie wciągło mnie. Chyba jednam muszę mieć kawał folii... A jeszcze nie znalazłam miejsca, gdzie by to kupić. hamster_abandoned:

mitogc

Przesłać Ci? ;x
Mój mąż jak zamawia swoje cześci rowerowe to dostaje tego pierdyliardy i sryliony ilości.
Narazie bawi mnie deptanie tego bo mam tego tyle że pojedyńczo zajmuje za dużo czasu i lepiej skakac po tym jak sie ułoży warstwami ;x

a SOOM dzisiaj znowu chciał mnie zabić.

a w ogóle mówiłam już to ale moje dollfowe hobby przebiło pedałoze.
Bo jak mówie, zę lubie czystać ksiażki i komiksy i oglądac filmy i anime o tematyce homo-ero to już nie robi takiego wrażenia jak mówie że mam dwie lalki i kocham moich chlopców O.o
a ludzie chodza za moim małżonkiem i z totalnie wywalonymi gałami, drżącym głowem pytają: "Grzesiek... ale o co chodiz z ta lalką?... O.O"

wow.
Hallo! Lubie oglądać walących sie w dupe Panów!!!
Ze niby lalki sa bardziej perwersyjne czy co? ;x

mantissa

Powiedziałabym, że najbardziej perwersyjne są walące się od tyłu lalki.. :P Aczkolwiek nie wiem czy takie masz plany.. :P

Ja się pożalę na własną głupotę.. Nie ma to jak odwiedzanie grobów na kacu.. Noo, ale musiałam.. Nowi ludzie przyszli na siatkówkę i trzeba było się przywitać.. A że mi dolewali to co ja biedna miałam poradzić... I znów uznano, że mam 17 lat.. :D I nie poszłam sama po piwo, bo nie miałam dowodu i trzeba było mi kupować.. :P I wróciłam z dwiema bluzami, bo zimno było.. Amen. Ale kurczę, czemu trzeba dzisiaj wyjść z domu?

patusinka

Za te 17 lat bym się nie obraziła :))) A kaca współczuję. Na to tylko klin :)