"Znowu w życiu mi nie wyszło", czyli zażalenia na

patusinka

To ja bardzo chętnie :) Siostra lubi eksperymenty :)

bigfatthumbelina

Jezus Maria wy tu ciastka czekolady i pierniki a ja o suchym chlebie od trzech dni. :D :D
ALE WAM DOBRZE!

Kumiko

Muszę się wypłakać, dysk z 80GB gejozy szlag mi trafił, a ceny za odzyskiwanie zwalają z nóg

[link widoczny dla zalogowanych]

ali

Coś za coś :)
Pieniążki czy gejoza?

Kumiko

Chyba gejoza - oddam dysk do ekspertyzy.

masza

Współczuję Kumiko. Wyłabym nieziemsko jakbym moje skarby na dysku straciła.

Fenris

Mnie się też to kiedyś zdażyło. 300 zł kosztowało mnie odzyskiwanie danych. Ale przynajmniej sprawca tego nieszczęścia się dołożył...
Wcześniej starałam się odzyskać dane na własną rękę i nawet się udało, tyle że bez folderów, same pliki. Do tego utraciłam oryginalne nazwy plików. Miałam nazwy typu: File1, File2... File16202... To ja już wolałam zapłacic za profesjonalne odzyskiwanie danych, ale nawet po nim część plików była uszkodzona, ale to niewielki procent.

Kumiko

No właśnie chciałabym uniknąć tej opcji File60052 czy też tysiąca plików o nazwie 001.