|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
antique
BoysLove Team
Dołączył: 13 Kwi 2009
Posty: 3648
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 15:14, 07 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Linmarin napisał: | “You know,” he said, parting his lips again to speak, “the part of my name, ‘tiel’... it means ‘of God’. Priestess Masters named us, perhaps they were our names in Heaven, also.”“But... I took the ‘tiel’ off your name. Doesn’t that make you, like―”“Yours.” |
To jest scena, którą absolutnie ubóstwiam. Absolutnie. Gdybym już nie była do tego mementu kupiona przez Angelhawke, to zdanie odwaliłoby całą robotę. Ale serio, ta kwestia... Wycięłaś mi ją z kontekstu, a ja chce płakać, bo to jedno z najpiękniejszych zdań, jakie przeczytałam w jakimkolwiek fiku @_@
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Linmarin
Yaoi! YAOI!
Dołączył: 23 Paź 2009
Posty: 5382
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Inowrocław Płeć:
|
Wysłany: Nie 15:30, 07 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
To jest mój koronny argument do tego, ze ja Angelhawke muszę mieć wydrukowane. Bo czytam dalej, jestem przy pikniku nad strumykiem (srsy, piknik nad strumykiem :'D) i chcę móc wrócić do tej sceny co jakiś czas. Nacieszyć się nią. Podobnie jak sceną ich poznania. Kiedy Cas usiłował zaimponować Deanowi, co mu się udało, i kiedy później pocałował go w rękę. Fic cały- przynajmniej to, co już przeczytałam- jest boski, ale zawiera istne perełki.
Gah, mam nadzieję, ze Dean nie będzie zbyt upierdliwy z tą autohomofobią, dość macie angstu naokoło, chłopcy. Nie wiem, czy chcę dalej czytać jak oni się w sobie zakochują powoli i ślicznie, czy już wrócić do ich podróży z Samem, kiedy Dean mówi do tego sokoła, tak WIECIE. I tak, tacy są, tak... Bogowie ;_; Po co im Sam, tak zupełnie marginalnie zapytuję @.@ Znaczy, retorycznie zapytuję, obiecałam sobie zadawać jak najmniej pytań, tylko jak czegoś nie zrozumiem, ale xD Swoją drogą miałam kryzys przy walce Deana. Acha, czyli wygrał. Z tego, co zrozumiałam. Nie, chwila, jak to przegrałeś? Ale- Ale- Nie- Ale- Wygrał? Jednak? Dobrze mimo wszystko, że nie wzięłam się za Angelhawke bardziej na początku czytania ficów, rzuciłabym go w kąt po pierwszych trzech stronach. Płynniej mi teraz idzie. W miarę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
antique
BoysLove Team
Dołączył: 13 Kwi 2009
Posty: 3648
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 17:35, 07 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Linmarin napisał: | To jest mój koronny argument do tego, ze ja Angelhawke muszę mieć wydrukowane. |
Ponad 900 stron? :'D Ach skarbie, jak już teraz uważasz, że w Angelhawke są perełki, to czytaj dalej :3 To cały fik perełek XD
Lin napisał: | Gah, mam nadzieję, ze Dean nie będzie zbyt upierdliwy z tą autohomofobią, dość macie angstu naokoło, chłopcy. |
Się nie martw, słońce. Będzie ciut tylko upierdliwy, a potem...? Haa... wszystko Ci to "potem" wynagrodzi @_@ W ogóle ja strasznie lubię, że to jest tak dwutorowo rozpisane. Że jest historia, jak się poznają, zakochują i te wszystkie drobiazgi: targ, ciasta, perfumy, spacery, wycieczki do lasu, pikniki na brzegu jeziorka i ten uroczy, naiwny Cas~ (uwielbiam slow building romance; to jeden z moich ulubionych tagów :3) a potem Dean i Cas, którzy nie widzieli się od pięciu lat i jeden do drugiego ma tyle cierpliwości, i tyle uczuć, chociaż Dean Casowi~ nope, tam jeszcze chyba nie doszłaś. W każdym razie. Łamie się serce, prawda? @_@
A Sam, ośmielę się stwierdzić, jest postacią kluczową, chociaż na początku wcale się na to nie zanosi. Cierpliwości :3
Lin napisał: | Dobrze mimo wszystko, że nie wzięłam się za Angelhawke bardziej na początku czytania ficów, rzuciłabym go w kąt po pierwszych trzech stronach. Płynniej mi teraz idzie. W miarę. |
Pewnie. Człowiek, po pierwsze, nie wyrobiłby objętościowo, a po drugie, nie dał rady językowo. Czytanie fików trochę nam umiejętności językowe poprawiło XD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
patusinka
Yaoi! YAOI!
Dołączył: 03 Wrz 2007
Posty: 6911
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Balbriggan, IE Płeć:
|
Wysłany: Nie 17:43, 07 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Zgadzam się, czytanie i tłumaczenie poprawia angielski :)
Lin, mój PDF ma ok 750 stron. Taki na pewno zajmie mniej miejsca niż 900-stronicowa cegła :)
No i cieszę się, że tak ci się podoba. Nareszcie to zaliczysz i będziemy to miały wszystkie trzy z głowy :)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
antique
BoysLove Team
Dołączył: 13 Kwi 2009
Posty: 3648
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 17:53, 07 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Ale wiecie, że jest jeszcze jedna cegła warta przeczytania? :D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Linmarin
Yaoi! YAOI!
Dołączył: 23 Paź 2009
Posty: 5382
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Inowrocław Płeć:
|
Wysłany: Nie 17:59, 07 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
antique napisał: | Ponad 900 stron? :'D |
Wydrukuję Patowego PDFa
antique napisał: | (...) a potem Dean i Cas, którzy nie widzieli się od pięciu lat i jeden do drugiego ma tyle cierpliwości, i tyle uczuć, chociaż Dean Casowi~ nope, tam jeszcze chyba nie doszłaś. W każdym razie. Łamie się serce, prawda? @_@ |
ILE SIĘ NIE WIEDZIELI...?! Czemu, co się dzieje, dlaczego jak co? Nie doszłam, na razie jestem po drugim powrocie znad strumienia, kiedy Vergil spalił jego zbroję. ALE JAK TO NIE BĘDĄ WIDZIELI SIĘ PIĘĆ LAT...?!
antique napisał: | A Sam, ośmielę się stwierdzić, jest postacią kluczową, chociaż na początku wcale się na to nie zanosi. Cierpliwości :3 |
Znaczy, domyśliłam się, że na tysiąctronicowym ficzku musi być zarysowana jakaś głębsza, rozbudowana intryga, ciekawa jestem po co go na razie ze sobą taśta. CZY ONI ROZDZIELĄ SIĘ W TRAKCIE DEANOWEJ OPOWIEŚCI CZY TERAZ- TERAZ...? Dx
antique napisał: | Czytanie fików trochę nam umiejętności językowe poprawiło XD |
Nie wiem, jak bym się dogadała- nie mam z kim rozmawiać po angielsku- ale zanim zabrałam się za fici, kiedy szukałam czegoś w necie czy czytałam spojlery/ informacje. wywiady z SPN zawsze szukałam po polsku, czyli powiedzmy, niewiele tego miałam. Teraz łatwiej mi przebrnąć przez artykuły i wywiady w oryginale.
patusinka napisał: | No i cieszę się, że tak ci się podoba. Nareszcie to zaliczysz i będziemy to miały wszystkie trzy z głowy :) |
Nieziemsko mi się podoba! Tak jak nigdy nie byłam fanką 'dłużyzn'- no weźcie się i już zakochajcie w sobie, ślepe komendy!- tak ta powoli budująca się relacja, oparta na zaiste Opowieściowym tle kupiła mnie kompletnie. Całość mam w pięciu plikach, nie skończyłam jeszcze nawet pierwszego ale... @.@ Musiałam zrobić przerwę, bo znowu się przesadnie rozemocjonowałam i zaczęłam pędzić wzrokiem łykając co drugą linijkę, bo CO DALEJ? I przyszłam do Was się uspokoić i właśnie się dowiedziałam, że się PIĘĆ LAT NIE BĘDĄ WIDZIEĆ xD
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Linmarin dnia Nie 18:02, 07 Lip 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
patusinka
Yaoi! YAOI!
Dołączył: 03 Wrz 2007
Posty: 6911
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Balbriggan, IE Płeć:
|
Wysłany: Nie 18:45, 07 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Nie będą się 5 lat widzieć jako ludzie. Bo w parze ludzko-zwierzęcej owszem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
antique
BoysLove Team
Dołączył: 13 Kwi 2009
Posty: 3648
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 18:53, 07 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
No tak, ale nie są świadomi swojej obecności w postaciach zwierzęcych. Chociaż... Pat, pamiętasz scenę z wilczycą? Aww, taka urocza była XD
Cholera, jak tak czytam zachwyty Lin, to mam ochotę znowu zasiąść do tegoż fika XD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Linmarin
Yaoi! YAOI!
Dołączył: 23 Paź 2009
Posty: 5382
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Inowrocław Płeć:
|
Wysłany: Nie 18:56, 07 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Ach. Ok. Dopsz. Znaczy, to już było, podczas opowieści Deana. Chyba, że oni się przed końcem fica znów uczłowieczą. Jessu, nope, kończę dywagacje, wracam czytać. Dlatego długie fici są złe, dostanę na głowę przed końcem.
//JAK TO NIE SĄ SIEBIE ŚWIADOMI W POSTACIACH ZWIERZĘCYCH?!
... idę sobie. Idę w długą, uprzednio zahaczając tylko o kuchnię, celem zrobienia dzbanka kawy.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Linmarin dnia Nie 18:57, 07 Lip 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
patusinka
Yaoi! YAOI!
Dołączył: 03 Wrz 2007
Posty: 6911
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Balbriggan, IE Płeć:
|
Wysłany: Nie 18:56, 07 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
antique napisał: | No tak, ale nie są świadomi swojej obecności w postaciach zwierzęcych. Chociaż... Pat, pamiętasz scenę z wilczycą? Aww, taka urocza była XD |
Coś mi się tłucze... Że niby Dean pamiętał, że już ma partnera???
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
antique
BoysLove Team
Dołączył: 13 Kwi 2009
Posty: 3648
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 19:24, 07 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Yep Pat, o tą scenę :3 Fajnie, że mimo wszystko aż tak nieświadomi siebie nie byli :3 Chociaż niefajnie, że Dean na początku... hm. No. Zdziczały był i machał pazurami na lewo i prawo oO
Lin, Lin, oddychaj. Powooooli i głębooooko :P
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez antique dnia Nie 19:24, 07 Lip 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
patusinka
Yaoi! YAOI!
Dołączył: 03 Wrz 2007
Posty: 6911
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Balbriggan, IE Płeć:
|
Wysłany: Nie 19:48, 07 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Antique, szykują się nam wynurzenia Lin prawie jak po moich wrzutach :) Albo lepsze :D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Linmarin
Yaoi! YAOI!
Dołączył: 23 Paź 2009
Posty: 5382
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Inowrocław Płeć:
|
Wysłany: Nie 19:56, 07 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Huff, huff, huffff...
Ale Deana z tym jego 'Cas przesadza, priestess Masters nie jest wcale taka zła 'to uduszę. W ogóle modlitwy Deana to klasa sama w sobie.
A Dean w wilczej postaci raz uratował Sama. Ale może przypadkiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
antique
BoysLove Team
Dołączył: 13 Kwi 2009
Posty: 3648
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:04, 07 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Jezu, Jezu, nie chcę spojlerować, ale mnie Dean rozbroił, jak po jakiejś akcji Meg zapytał, co Cas według niej zrobił nie tak, nie co on sam zrobił nie tak @_@
Patuś, skarbie, a wyobrażasz sobie, co będzie z Lin, jak dojdzie już do momentu ze "slut"? Albo, albo, albo tego jak się Meg wścieknie? Jessssu, jesssssu, a ta akcja nad jeziorem? I w dzwonnicy? I w ogóle kfsjhdfluwyrelufjasdkfdvhbasruigfljskfm @_@
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Linmarin
Yaoi! YAOI!
Dołączył: 23 Paź 2009
Posty: 5382
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Inowrocław Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:11, 07 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Kocham Was i nienawidzę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|