Podziel się czytajką

Nishiki

ja się nauczyłam nie mówić "nigdy". Tak właściwie dzięki yaoicom, które wciąż napierają na krańce mojego gustu i podoba mi się więcej, niż mniej :'D co jest dosyć istotne, bo shoujo zainteresowałam się długo po yaoicach :z
(kto wie co będzie dalej).

Ale fakt faktem, znam jedną nie-owcę. Manga jest ongoing, tho, więc to się jeszcze może zmienić, choć jak na razie laska trzyma poziom. Jest za głupia nawet na owcę :'D

ciri134

Nishi, znaczy mamy nowy gatunek bohaterki? Glupsze od owcy, co jest głupsze od owcy? Pantofelek?

A co do shoujo, to mało tego czytalam ale jest coś, co mi się podobało nawet. Tasiemiec, a jakżeby inaczej, lubię tasiemce. Anatolia Story od shinohara Chie.
Pkniosło mnie może, to ma 28 tomów. Aż mi trudno uwierzyć, że ja to przeczytalam cale. Sama nie wiem jak i kiedy. o.O

Troche krotsze jest ao no Fuuin, 11 tomow. Też Shinohary.

A najlepszy przyklad znienawidzonej owcy to "Beads Club." To nie jest pełny tytuł, ale juz mi sie nie chce grzebać...

ali

Ja w sumie mam teraz tylko jedno shoujo, na ktore czekam - "Hadashi de Bara o Fume", bo jest nie cale przetumaczone. Bohaterka to faktycznie sliczna owca, a fabula mi przywodzila na mysl kopciuszka. I generalnie to mozna by tworcy wreczac plakietke Kapitana Oczywistosc, tak bardzo nie spodziewalam sie rozwoju fabuly w ten, a nie inny sposob

Nishiki

ciri134

Aż mnie zainteresowałaś wiesz? Spróbuję... Wlasnie skończylam Kusatta czytać. ie wiem jakim cudem zapominam za kazdym razem, kto w tym związku jest uke... I za kazdym razem ZONK.

Jak oni mogli mi to zrobić... On się nie nadaje na uke! wizualnie chocby dla mnie to jest seme! Idę czytać oresama... albo oglądać kuroko no basket >mamrocze z urazą< jak mozna było go zukesić...?

ciri134

EDIT:
Dobra, przeczytałam opis Oresama i musze sę podzielić pierwszym wrażeniem. Podkreślam opis! Wniosek moze więc być błędny.

Huliganica, która w nowej szkole chce uchodzić za słodkie dziewczątko???
Widze dość duże podobieństwo do:
1. Legendary Kang Do young - manhwa
2. boy of the Female Wolf - jak wyżej

miałam jeszcze podobna mangę, ale nie pamiętam tytułu... Tamte jakoś trawiłam, więc oresama sprobuje :3 jesli śmieszne, przeboleje dużo. :3

Nishiki

hm nie wiem, nie czytałam tych mang/manhw :z może i to kalka jest, jak tak, to niefajnie D:

a co do śmieszności - no, głupie jest na pewno XD mega głupie, masakrycznie, tak idiotyczne że aż śmieszne :'DDDDDD

btw, btw: 1:0 dla Polaków! Gol w 14 minucie, omg omg, chciałam powiedzieć, że <i>dobrze nam idzie</i>! /*A*\

Coradine

Nishiki

1-1 :'D chłopakiiii, do bojuuuuu~!

Coradine

"Koko koko Euro Spoko,
Piłka leci hen wysoko,
Wszyscy razem zaśpiewajmy,
Naszym doping dajmy.
Koko koko Euro Spoko,
Piłka leci hen wysoko,
Wszyscy razem zaśpiewajmy,
Naszym doping dajmy."

Taki mój doping X'D

mitogc

masza

Przypomniała mi się szojka, którą lubiłam czytać Koukou Debut. Bardzo dobrze się przy tym bawiłam, a główna bohaterka była dość pocieszna i nie irytowała mnie tak bardzo jak w innych babskich romansach.

ciri134

Nishi...

Ona jest po prostu... Po prostu... GŁUPIA!

Po kilku pierwszych stronach pomyślałam sobie, że to tylko taka przygłupia owca, co to radośnie pobekując zrobi największą głupotę. Myiłam się. Niestety.

Ona jest zdecydowanie za głupia nawet jak na owcę, tu miałas rację.

Ameba! (mitogc, dziękuję Ci :* )
I jak każda ameba ma coś niby, w jej przypadku to-coś-poniżej-owcy jest dumną posiadaczką niby-mózgu...

I give up!

Nishiki

Reena