Offtop w offtopie

mitogc

a ja chciałam oficjalnie powiedziec że już wiecej nie pije ;x

patusinka

Co, halucynacje cię męczą???

Kumiko

Obiecanki cacanki 〜(￣▽￣〜)

mitogc

nie haluny ale moralniak O.o
pierwszy raz zerwałam film i to co mi opowiadali niezbyt dobrze wygląda O.o
wieś na całego Dx

patusinka

A może cię wkręcają? Wiadomo, jak nie pamiętasz...

mitogc

Nie no brzmi prawdopodobnie ;x
Molestowałam barmanke - to by sie zgadzało bo ja lubie to jak wypiłam i jeszcze miałam drugą do pomocy to bym i jej dekold lizała, to do mnie podobne :/
to ze tańczyłam na jakimś stole to jeszcze pół biedy - martwi mnie bardziej że po takiej ilosci alkoholu wyglądało bardziej jak porażenie prądem niż taniec, wiec zaś wieś :/
Pociesza mnie tylko to, ze ponoć wszyscy byliśmy równo uwaleni.
Nie wiem kto płacił przy barze i to mnie martwi xD

Mój przyjaciel - boże dziekuje że przypadkiem go tam zaniosło bo nie wiem jakbym do domu wrociła O.o - mówił mi że 3 szoty pod rząd na wyjsciu to nie jest dobry pomysł - nie pamietam tych szotów ale jak miętówka to pewnie wypiłam O.o

wiem że idać do domu miałam problem z mówieniem bo już mi szczeka nie działała za bardzo~~
Potem plama. Czarna dziura w pamieci...

Ponoć uciekałam mu 3 razy (mogło mi odwalić, prawdopodobne...) aczkolwiek znosiło mnie zawsze na prawą i wybiegałam mu na asfalt a on mnie gonił.
Wysiusiałam sie na jakimś mostku a potem z tego mostka wymiotowałam do fosy i akurat wtedy musiał mój przyjaciel spotkac jakies znajome~~
mam nadzieje ze mnie nie znaja O.o
a potem wniosł mnie jescze na 3 piętro, wszedł do mieszkania bo ja już w ogóle nie kontaktowałam i tu zaczyna sie realcja mojego meża.

Śpie, 4 w nocy i budzi mnie hałas.
Patrze a na środku pokoju stoi O. z twoją torebka i mówi mi żebym do mieszkania juz ja cie wciągnał bo on już siły nie ma.

obudziłam sie na podłodze pod kocem i z poduszką oraz wiadrem nad głową O.o

MASAKRA!
w zyciu jeszcze tak nie odwaliłam O.o

patusinka

Relacja mnie zmiażdżyła... Aż wydaje się niemożliwe, by jedna osoba tak nabroiła :)) I kiedy to było, znaczy, jak zdrówko po takim chlaniu?

mitogc

ej ja opowiedziałam jakies ostatnie 3 godziny bo wczesniejsze akcje pamietam.
I wiem że była obora ale nic to, bywa ;x
ale ze kurcze tak skończylam to ja pitole...

a zdrówko koszmarnie. cały wczorajszy dzien wymiotowałam, typowe zatrucie alkoholowe a zeby było smieszniej na 22 poszłam do pracy na nocke!
Myslałam, ze umre.
Mam zakwasy w brzuchu od wymiotów - hell yeah!

Niebieski Kot

Jezusiemaryjo!

Dziękuję Ci Panie Boże z tego miejsca, że z alkoholu pijam tylko tequilę. Dziękuję Ci również za to, że każdy nadprogramowy kieliszek wywołuje nieprzyjemne dreszcze i wrażenie cofki.

Shao, masakra...
To znaczy pół biedy, kiedy mniej więcej łapiesz co się dzieje, ale słuchać o swoich wyczynach z ust osób trzecich i nie mieć zupełnie żadnych, nawet mglistych wspomnień, to masakra jest.

mitogc

no własnie O.o
ja tak mam pierwszy raz w życiu, i mam nadzieje że ostatni ;x

patusinka

Że zawyję za Metalliką - Sad but true.

Niebieski Kot

Znów nie mogę spać, więc zarzucę trochę obrazków z różnych porąbanych stron:

To trzeba przeczytać przy maksymalnej wielkości:

[link widoczny dla zalogowanych]

Zgadnijcie z czego jest zrobiony:

A tu przykład na to, że piosenki obcojęzyczne są lepsze od polskich:

[link widoczny dla zalogowanych]

... no bo kto by takiego goowna po polsku słuchał?

Linmarin

mitogc

a wiem co to za kawałek bo mi koleżanka puszczała stwierdzając że mi sie spodoba O.o
ja nnawet do rozumienia tekstu niedotarłam bo zaczęłam perzeżywac to jak ona tam wygląda.

Ja wiem ze Tori ma nawalone z kredkami i robi turkusowe wdzianka ale no błagam... ;x

patusinka

RUDE BOY...
Tłumaczenie powyższego tekstu uświadomiło mi jeszcze dobitniej, dlaczego muzyka Rihanny tak bardzo mi nie podchodzi. No bo ile można śpiewać o, za przeproszeniem, dupie i okolicznościach towarzyszących???