Soredemo, Yasashii Koi o Suru

jussoko

Soredemo, Yasashii Koi o Suru
autor: YONEDA Kou [inne prace: Doushitemo Furetakunai]
tomy: 1
skany: rawy

Opis: Tytuł jest niejako spin-offem Doushitemo Furetakunai i skupia się na perypetiach Onody oraz Deguchiego. A właściwie na ich pokręconej relacji i próbie zbudowania związku.

ROZDZIAŁ: 01 | 02 | 03 | 04 | 05 | 06

wypuszczone wcześniej osobne doujinshi:
-> After 9 Hours (tomikowy rozdział 2)
-> After 10 Hours (tomikowy rozdział 3)
-> The World With Color I (tomikowy rozdział 4)
-> The World With Color II (tomikowy rozdział 5)

[10.2015] TYTUŁ - Kochać mimo wszystko - ZLICENCJONOWANY PRZEZ WYDAWNICTWO [link widoczny dla zalogowanych]

Linmarin

Słodkie jak mentolowe Vogue <3

justinekiro

...nawet fajne ;)

Kira13

Czuje po tym lekki niedosyt...

Ima

To nie jest całość ich historii... Można liczyć na przetłumaczenie reszty?

Kumiko

No przecież tłumaczą http://www.boyslove.fora.pl/trwajace,7/doushitemo-furetakunai,507.html

Nishiki

Kumiko, zlajkowałabym Twojego posta gdybym mogła

bez obaw, Ima, Doushitemo jest w trakcie tłumaczenia :)

Yukya

Podobało mi się, chyba nawet bardziej niż główna historia. :)

anne

Fajny dodatek do głównej historii.

Yao

Nie ma jak rozdziały extra, które wcale nie są extra a para składa się z dwóch uke... E?! Mam wrażenie, że autorka wycisnęła z siebie, co mogła dla fanów tej pary. Tym fabuła nie przypadła do gustu, a przynajmniej jej bezpośredniość w posłowiu przedostatniego rozdziału i o dziwo podręczyli ją listownie, a ona w zemście fundnęła im przesłodzony ostatni rozdział. Normalnie, czytając to ostatnie posłowie miałam wrażenie, jakby chciała im przekazać słowa: "A udławcie się nimi i tą sielankową słodyczą".
Oczywiście mogłam odnieść mylne wrażenie, ot poniosła mnie wyobraźnia :hamster_confused:

Dzięki wielkie za skanlację tego doujinishi, jak dla mnie jego pasująca pod serię depresyjność oraz zaskakująca na koniec słodycz była wzruszająca. Chociaż jak sobie wyobrażę, że skrojona w zemście/na "wyraźną" prośbę fanów to mam ubaw nie lada.

Nishiki

ja też miałam takie wrażenie :D Yoneda nie lubi słodkich historii, i to w jej posłowiach widać XD aż czuć ten bol i cierpienie przy pisaniu uroczych historyjek.
Cieszę się, że Ci się podobało :)

ElGosia

Jakie urocze <3 Szkoda, że takie krótkie... :c Aż się wzruszyłam w jednym momencie...

I ten dylemat kto ma być na górze :P Szkoda że nie było więcej scen z nimi "w akcji" :P

nina88

Yoneda Kou :hamster_bigeyes:

!!!

ElGosia

U W I E L B I A M ! ! ! <3 Takie to urocze i cudne i słodkie i kreska ładna ^^ Śmiem nawet zaryzykować stwierdzenie, że podoba mi się bardziej niż Doushitemo Furetakunai. Baardzo dziękuję za Waszą pracę!

naruhina

jako dodatek, to spoko :D