Ano Kado wo Magatta Tokoro

Gość · Wysłany: Nie 16:34, 15 Mar 2009 Temat postu:

Coś wspaniałego <kocham> ta para szczególnie przypadła mi do gustu^^

Gość · Wysłany: Nie 16:47, 15 Mar 2009 Temat postu:

Zobaczymy,czy to co mi poleciłaś Colette jest lepsze od Junjou Romantica :hamster_bigeyes:

Gość · Wysłany: Nie 17:31, 15 Mar 2009 Temat postu:

Ja bym nie porównywała prac Shungiku-sensei do Kawai-sensei. Każda ma inna kreskę, inny sposób opowiadania historii i każdą cenię.
Kawai Touko-sensei tworzy cudowne mangi o przepięknej delikatnej kresce. Oprócz tego fabuła jest, powiedziałabym, taka prawdziwa, choć na pewno czasem może się wydać lekko cukierkowa :>
Mimo to ta pozycja i Cut, są to mangi, do których bardzo chętnie i wielokrotnie wracam, za każdym razem odkrywając coś nowego i interesującego...

andzia2662 · Wysłany: Sob 23:17, 21 Mar 2009 Temat postu:

Lurven. Ja myślę podobnie ;) Dopiero, gdy 2 raz czytałam Cut bardziej zwracałam uwagę na szczegóły, na wypowiedzi bohaterów, ich problemy... Odkrywając przy tym właśnie coś nowego ;]
Z tą mangą było podobnie ;) obie kocham całym serduszkiem.

Gość

Oficjalnie kocham wszystkie mangi yaoi^^
te hardyyy xD :hamster_donotwant:

xDDD

^^ kyaaa xDDDD no powiedzcie szczeże która z was nie pomyślałaby że yaoi jest słodkie?? xD :hamster_confused:

Gość

Ten tytulik jest taki SŁODZIUTKI! :hamster_beautiful:

Bardzo przyjemnie się go czyta. Kreska , fabuła na prawdę na wysokim poziomie.
Sensei... taki sadysta... *mrau**mrau* :hamster_evil:

Bardzo cieplutki tytulik w sam raz na mojego "wegetacyjnego doła" :3
Dziękuje za ciężką pracę nad nim!

Gość

Superaśne i... Nie stać mnie na więcej elokwencji, więc lepiej nic już nie piszę :hamster_bath:

Mirli

Jak dla mnie nr. 2 po Bukiyou na Silent, więc serduszko się cieszy ;>

Szacuneczek dla ekipy :)

Gość

Chyba jak na razie będę musiała dać sobie spokój z ambitniejszymi tytułami, bo tak wymęczyłam się przy tej mandze, że... hej ^^ Prócz Tyranta, jeszcze żadna manga nie wywołała u mnie tylu emocji na raz. :hamster_sweatdrop:

W sumie jednak czytałam recenzje, więc sama jestem sobie winna. Zebym chociaż nie musiała się martwić jak to się skończy, moze oszczędziłabym sobie wielu nerwów xD Ale do rzeczy ^^
Yuuya był cudowny! W takim to z miejsca bym się zakochała. Nie wiem czemu, ale lubie typów a'la "Leje na wszystko i mam to gdzies" i jeszcze ta obojętność. Takie dziwne to troche, wiem :D Poza tym był wg mnie kompletnie seksowny :hamster_redface:

Te jego włosy, ubrania, bransoletki.. ach :D Strasznie zal mi go było, gdy Kazu go odtrącał, a że Kawai potrafi jakoś zaczarować czytelnika, to miałam wrazenie, że czuję to co biedny Yuuya.
Poza tym poruszony temat jest bardzo powazny i przez chwile na serio zastanawiałam się, czy ich związek rzeczywiście ma jakieś szanse. W sumie jednak myśle, ze gdyby nie ta nowa praca Kazu, to ich związek wciąz stałby w tym samym miejscu, "ani przyjaciele, ani kochankowie". Przynajmniej coś ruszyło do przodu. W kazdym razie bardzo poruszyła mnie ta manga i jak te emocje już opadną, natychmiast wezmę się za CUT.

blu

Od dawna lubiłem komiksy. Z początku oczywiście Shōnen, jednakże z wiekiem zainteresowałem się Yaoimi i wygląda na to, że jest to mój pierwszy przeczytany tytuł z tego gatunku.

Historia rozpoczyna się nieco banalnie, jednak im dalej tym lepiej. Wątek często zaskakuje, a rysunki wykonała chyba mistrzyni rysunku. Największym minusem jest długość - tylko 5 rozdziałów, a szkoda. Chociaż z pewnością będę wracał do tego tytułu.

Julieto

Mniam, mniam... Smakowity kąsek <oblizuje>

Gość

świeeetne co tu dożo pisać :hamster_dunno:

tylko czemu to mi przypominało głównego bohatera Bokura ga Ita?? no ale nic... w końcu tamten też był kawaii :hamster_evillaugh:

Gość

Umarłam.....leżę, kwiczę, piszczę i wydaje z siebie wszelkie dostępne dzwięki rozkoszy :hamster_beautiful:

Ja Wam ołtarzyk zbuduję, ciastkami obłożę i dzień w dzien pokłony składała będę! Boginie moje :hamster_bigeyes:

odchodzę by ślinotokować się w kółko przy polskiej wersji tego cudeńka :hamster_bye:

Gość

manga przecudowna!!! i kreseczka i fabuła i postaci!! wszystko!!! ;]

hela_z_wesela

Kurczę, aż jestem zdziwiona, ze nigdy nic tutaj nie pisałam ani nie mówiłam, ani w ogóle nic.
Normalnie jeden z moich faworytów. Plus tej mangi to FABUŁA, która ISTNIEJE xDD I ma sens. I w końcu sensei+uczeń = coś więcej niż słodkości i miłości. Te postacie żyją, coś się dzieje i myślą nie tylko o posuwaniu. I w końcu najpiękniejsze jest właśnie to, ze nie tylko słodkości i miłości,a le, jakby to... realne spojrzenie. Kurcze, naprawdę, kawał niezłej mangi. No i fabuła, o której ciąz mowa, nie mówiąc o tym realnym spojrzeniu, naprawdę taka jakaś niesztampowa. A nie, kurcze, te gejmangi zaczynaja mnie nudzić xDD
No po prostu małe mistrzostwo.

Z poważaniem:
hela_z_wesela