Pytanie o mangę.

antique

Ten od kiedy harry poznał sally? XD
Kwiczałam. XD

Reena

A ja nadal CHCEM to potworne coś. Chcem i uj. *tupie nóżką i zsyła lawinę*
Ja zniosłam Minotaura gwałcącego tego jakmutam Tezeusza aż zaszedł w ciążę więc nic mi nie straszne ><

antique

Um. No to pomyśl sobie, że tamto było... podobne. Jeno Minotaura brak. Ale spoko, zamiast Minotaura było dużo innych "ciekawych" rzeczy.

Reena

pffffffffff.... wezmę na klatę ^^

Linmarin

Och, cholera, przepraszam, ze w ogóle wyrwałam się ze wspominaniem tego tytułu.
Bara w stylu Minotaura, tylko ze strony na stronę coraz więcej było odchodów i przepraszam, rzygów, co dwie strony fundowali sobie dobrze rozrysowaną lewatywę a angst przestał być angstem po trzecim może z kolei zapychaniem związanego w baleron wąsacza.
Nie ma śladu powodu, dla którego ktoś miałby chcieć to oglądać, i wiem, mea culpa (choć nie myślałam, ze wspomnienie o tym wywoła taką lawinę ciekawości), wiec się nie odzywam, ale jedno pytanie: dlaczego...? ._.

Reena

Mam odchyły. :P
BTW brat minie ostatnio zmusił do obejrzenia... czegoś. Zwątpiłam w sens powstawania tego typu produkcji a mój mózg radośnie wyciekał uszami.
Roman barbarzyńca - kojarzy ktoś?

antique

Lin, dziękuję. Wiedziałam, że jeśli ktoś miałby podać rozsądny powód, dla którego litości nie chcijcie tego oglącać, to będziesz to Ty. Mój argument to nie, bo nie XD

Ja nie widziałam, ale szwagier mnie powiadomił, że to masakra straszna XD