|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
ciri134
Królowa lenistwa
Dołączył: 07 Lip 2010
Posty: 2201
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Londyn Płeć:
|
Wysłany: Sob 21:59, 11 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
A możliwe. Co prawda takiego nie pamietam, ale pasowałby idealnie xD Jesli fragment był, to przepraszam, ale trudno spamiętać co już było xD
Edit:
Na tym się popłakałam. Ze śmiechu.
Mam nadzieję, że mnie nie wywala z domu. Przez jakis czas wydawałam z siebie dzikie skowyty i jeszcze dzikszy rechot, słyszalny jak przypuszczam i u sąsiadów.
Dobrze, kontynuujmy. Wtorek. Poranek nawet ładny, ale na horyzoncie widać zbierające się ciemne chmury... Super, znowu będzie lało... - myślę z goryczą. Jeszcze dobrze nie wyschnęłam po sobotnim deszczu...
Kim jest bohaterka, żeby schnąć przez cztery dni? Samobieżnym stogiem siana?
Drzewem? Latarnią? Eee... Pogodynką sprawdzającą empirycznie trafność prognoz?
edit:
2 część analizy, z której pochodzi poprzedni fragment.
-Proponuję, żebyśmy pojechali w teren- powiedziałam, uderzając anioła w plecy.- Kobalt dawno nie miał okazji żeby się wyszaleć, a i Lapis też chyba będzie zadowolony.
-Zgoda.
Pan Tajemnic wyrzucił ręce przed siebie i zaczął śpiewne zaklęcie. Przed nami zmaterializowały się
Chór Aleksandrowa i Zespół Pieśni i Tańca Mazowsze.
W tle, przywołany fałszywą nutą, czaił się podstępnie Justin Bieber.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ciri134 dnia Nie 12:36, 12 Sie 2012, w całości zmieniany 2 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
ciri134
Królowa lenistwa
Dołączył: 07 Lip 2010
Posty: 2201
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Londyn Płeć:
|
Wysłany: Pią 19:10, 24 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Nowa analiza :)
Dzieki za wiadomosc! - odparl niesmialo Robin i zatrzepotał rzęsami, po czym udal sie za brame.
Znalazl tam pierwszy dom, wszedl na niego po drabinie, a jego mieszkańcy i ludzie na ulicy bardzo starannie nic nie zauważyli pózniej wszedl po pnaczach na mala wiezyczke, o której wspominal zebrak. Na prawo byly drzwi.
Drzwi na ścianie wieży, do której się nie da wejść inaczej niż po lianie...? Kto tam mieszka, wróżki ze skrzydełkami?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
Coradine
Yaoi! YAOI!
Dołączył: 26 Lip 2011
Posty: 1507
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Planeta niekończącej się iluzji Płeć:
|
Wysłany: Pią 19:38, 24 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Ale ja mam ogar. Nie dość że post dałam w złym temacie to jeszcze po pary godzinach się skapnęłam ;x XD
Znalazłam na [link widoczny dla zalogowanych] analizę Eragona i takie kwiatki:
(Tu zaczyna się bardzo mhroczna, tajemnicza, smutna i zakazana opowieść bajarza Broma o Smoczych Jeźdźcach i początku rządów Galbatorixa. Podkreślam: to jest MHROCZNE.)
Ciężko ranny Vrael umknął na górę Utgard, gdzie miał nadzieję zebrać siły. Nie doszło jednak do tego, bo Galbatorix go znalazł. Podczas walki kopnął Vraela w krocze i dzięki podstępnemu uderzeniu zyskał przewagę, a następnie ściął głowę Jeźdźca płonącym mieczem.
Na skomentowanie tego fragmentu tekstu zwyczajnie brakuje mi słów.
Jej ulubiony. Zna go na pamięć. Coś takiego ciężko zapomnieć. oO"
Potem odwiązał rzemień i przełożył zaimprowizowaną uprząż, zakładając ją na nogi zwierzęcia tak, by się nie udusiło.
Lekcja anatomii: smoki mają cały układ oddechowy w nogach.
Wystraszony zsunął spodnie i skrzywił się. Uda miał otarte do krwi, skóra zniknęła, zdarły ją twarde łuski Saphiry.
A spodnie były całe...
Pewnie lateksowe. Takie są teraz trendi.
Hej, przecież on na niej siedział okrakiem! Fiutka ma całego?
(tytuł)
Zagłada niewinności
Podtytuł: Koniec dziewictwa
Czemu wszystko ci się tak kojarzy?
Bo mam powody. *podryguje brwiami*
obok nich przecisnął się rosły mężczyzna z mieczem u boku. Dostrzegł też inne subtelniejsze oznaki ciężkich czasów: na ulicach nie bawiły się dzieci, ludzie mieli groźne miny, a wiele domów stało pustych. Spomiędzy kamieni brukowanych podwórek wyrastały chwasty.
– Zdaje się, że mieli kłopoty – zauważył.
A chwasty bardzo wymownie o tym świadczą.
Eragon czuł na plecah
...brak literki C?
Mam pomysł – odezwała się niespodziewanie Saphira. Może przywiążecie mi ją (elfkę Aryę) do brzucha? Będę mogła poruszać się swobodnie. I trudno znaleźć bezpieczniejsze miejsce. Mogliby jej zagrozić tylko strzelający do mnie żołnierze, ale w takim wypadku po prostu polecę wyżej.
Ale by się ta Arya darła, gdyby się wtedy obudziła. xD xD xD
Oni zawsze wpadają na takie błyskotliwe, genialne pomysły!
Żeby było śmieszniej - oni NAPRAWDĘ przywiązali tę bidną elfkę smokowi do brzucha.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
patusinka
Yaoi! YAOI!
Dołączył: 03 Wrz 2007
Posty: 6911
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Balbriggan, IE Płeć:
|
Wysłany: Pią 20:17, 24 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Boskie :))) A na te czarne owieczki muszę zwrócić uwagę. Ciri, usiłowałam to przeczytać i osłabłam. A jak się dowiedziałam, że Pisak chce to wydać... [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
ciri134
Królowa lenistwa
Dołączył: 07 Lip 2010
Posty: 2201
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Londyn Płeć:
|
Wysłany: Pią 20:35, 24 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Szok w ogrodniczkach, nie? xD Ma chłpaczyna tupet, i samoocenę przerastającą Mount Everest I cały Karrakorum razem wzięte.
A Owce chyba dość młoda analizatornia, nie? Jakoś wcześniej słychać o nich nie było. Czasami mam wrażenie, jakbym czytala PLUS-a. Ktoś jeszcze tak ma?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
patusinka
Yaoi! YAOI!
Dołączył: 03 Wrz 2007
Posty: 6911
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Balbriggan, IE Płeć:
|
Wysłany: Pią 20:55, 24 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Rzeczywiście, pewne podobieństwa są. Podobnie sarkastyczne poczucie humoru :)))
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
Coradine
Yaoi! YAOI!
Dołączył: 26 Lip 2011
Posty: 1507
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Planeta niekończącej się iluzji Płeć:
|
Wysłany: Sob 20:49, 25 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Dalsza część teraz 2 tom:
[w dalszym ciągu dedykacja]
Se onr sverdar sitja hvass!
Czy on mnie obraża?
Szpanuje mową węży. On jest wężousty!
Trzy dni minęły od zabicia przezeń Durzy; trzy dni, odkąd ludzie zaczęli nazywać go Cieniobójcą; trzy dni, odkąd resztki świadomości czarownika opanowały mu umysł.
O! A blizna to jego łącznik z Durzą! Ha!
A Eragon na drugie nie ma czasem Harry?
Roran urwał, bo powietrze wokół nich zawibrowało jak po potężnym uderzeniu.
Łup.
Zęby zderzyły mu się boleśnie.
Łup.
Uszy bolały po zmianie ciśnienia. Tuż po drugim uderzeniu nastąpiło trzecie..
Łup
... i rozległ się ochrypły okrzyk, który Roran rozpoznał bez trudu, bo słyszał go wielokrotnie w dzieciństwie. Uniósł wzrok i ujrzał olbrzymiego szafirowego smoka, opadającego ze skłębionych chmur - a na grzbiecie bestii, w miejscu gdzie szyja łączy się z ramionami, siedział Eragon.
Z wrażenia Roran zniósł jajo.
Poza tym, co te smoki, jak machają skrzydłami to im się włącza mega bass?
Nie był to Eragon, jakiego pamiętał. Rysy jego twarzy były wygładzone, szlachetne i miały w sobie kocią drapieżność.
- Eragonie! - ryknął Roran, zanosząc się ze śmiechu. - Wyglądasz jak książątko!
- Spierdalaj! - wrzasnął Eragon.
Eragon jest Jeźdźcem! Wydawało mu się niepojęte, że drobny, nieco kapryśny, radosny, głupi, rozpieszczony, gogusiowaty chłopak, z którym dorastał, stał się potężnym wojownikiem.
Dla mnie to też niepojęte.
- Jeździec! - rzekł z nabożnym podziwem Horst. - Prawdziwy Jeździec! Nigdy nie sądziłem, że zobaczę kogoś takiego. I w dodatku to Eragon.
Dobrze powiedziane: i w dodatku to Eragon.
Kiedy był młodszy, często zabawiał się marzeniami, że ojciec to ktoś ważny i bogaty
Minister Magii na przykład.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Coradine dnia Sob 20:50, 25 Sie 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
Nishiki
BoysLove Team
Dołączył: 09 Sie 2011
Posty: 2161
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Moving Castle.
|
Wysłany: Sob 21:05, 25 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
jak padło to o Harrym to z automatu przeczytałam Ron zamiast Roran... XD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
patusinka
Yaoi! YAOI!
Dołączył: 03 Wrz 2007
Posty: 6911
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Balbriggan, IE Płeć:
|
Wysłany: Sob 21:42, 25 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Przeczytałam jednym ciągiem ich wszystkie eragonowe analizy i zachwyciłam się nimi. Teraz będę stronkę uważnie śledzić :)))
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
ciri134
Królowa lenistwa
Dołączył: 07 Lip 2010
Posty: 2201
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Londyn Płeć:
|
Wysłany: Sob 22:05, 25 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
| Coradine napisał: | Nie był to Eragon, jakiego pamiętał. Rysy jego twarzy były wygładzone, szlachetne i miały w sobie kocią drapieżność.
- Eragonie! - ryknął Roran, zanosząc się ze śmiechu. - Wyglądasz jak książątko!
- Spierdalaj! - wrzasnął Eragon. |
Błahahahaha!!!
perełka! xD
Ten tekst mnie rozwalił, co do reszty, zacna, ale nie powalająca xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
ali
Yaoi! YAOI!
Dołączył: 22 Lip 2011
Posty: 2684
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć:
|
Wysłany: Nie 14:05, 26 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Nie czytam tego, zawsze lubiłam Eragona... To naprawde aż taie złe było? Chyba mi pamięć płata figle...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
patusinka
Yaoi! YAOI!
Dołączył: 03 Wrz 2007
Posty: 6911
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Balbriggan, IE Płeć:
|
Wysłany: Nie 14:20, 26 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Ali, mnie też się Eragon w swoim czasie podobał, co nie zmienia faktu, że lubiąc zauważałam przegadanie i dłużyzny. Nawet nie mogłam się finału doczekać. Ale mi przeszło.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
Reena
Yaoi! YAOI!
Dołączył: 10 Mar 2011
Posty: 2235
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Chaosu Płeć:
|
Wysłany: Nie 14:33, 26 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
| Cytat: | | przegadanie i dłużyzny |
To ja odsyłam do ostatnich tomów cyklu o Mieczu Prawdy... tam to dopiero weryfikuje się pojęcia przegadania i dłużyzny A taki potencjał był...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
Coradine
Yaoi! YAOI!
Dołączył: 26 Lip 2011
Posty: 1507
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Planeta niekończącej się iluzji Płeć:
|
Wysłany: Nie 14:41, 26 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Ja tylko przeczytałam pierwszy tom Miecza Prawd i dalej jakoś nie mam ochoty.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
ali
Yaoi! YAOI!
Dołączył: 22 Lip 2011
Posty: 2684
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć:
|
Wysłany: Nie 15:14, 26 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Tez czytalam tylko 1 tom Miecza Prawdy, męczące to było...
A co do Eragona to w sumie młoda byłam, mogło mi się podobać ;) Dłużyzn jakoś nie zauwazylam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|