Najlepsze horrory według yaoistek :P

Republika

Tu chyba nie trzeba wiele mówić ;) Jaki jest najstraszniejszy horror jaki widziałyscie? ^ ^ (z góry mówię ze wstawki typu moje odbicie bladym świtem nie wchodzą w grę) Zanudzam sie i chętnie oglądnełabym cos dobrego :)

Linmarin

Nie widziałam jeszcze dobrego horroru. Ale jeśli Ci się nudzi i chcesz coś obejrzeć, to osobiście lubię "Ichi the killer" i "Men behind the sun" (Black sun:731). Kilka niezłych filmów z klimatem też mogę podrzucić,ale one już niestety nie straszą. Moim zdaniem.

Reena

Lin zdaniem. Czyli ze strachu wys...em... wykupkasz własne uszy ><

Akumu

Ja lubię oglądać horrory, ale problem w tym, że mnie zamiast straszyć - zazwyczaj śmieszą xD
Z tego co pamiętam to nie śmiałam się na "The Ring" (na żadnej z 3 części) - ale tylko na wersji japońskiej.
Podobała mi się też "Klątwa" - to chyba koprodukcja japońsko-amerykańska.
Ale to oklepane tytuły i pewnie wszyscy je tu znają xD

Najbardziej chyba zapadł mi w pamięć film "Stygmaty" - choć to nie jest horror, na mnie zrobił bardzo duże wrażenie.

VivaWorld

Nie widziałam zbyt wielu, ale największe wrażenie zrobiły na mnie: [Rec] (Kwarantanna też), Paranormal Activity, Dom woskowych ciał i Grave Encounters, ale jak juz mówiłam zbyt wielu nie widziałam :)

Linmarin

Z góry przepraszam za bezpardonowość w wyrażaniu własnej opinii, nie mam na celu obrazy czyjegokolwiek gustu filmowego, tak? Tak. Od chamstwa takowoż się odżegnuję.

[Rec] (Kwarantanna też)
Tragedia na kółkach. Nie, nawet kółek nie było, zasypiałam. Ojojoj, czyyyż tooo nie zoooombieee...? Tak, to zombie. Przynajmniej bardzo realistyczne. Nieruchawe. Jak i akcja.
Paranormal Activity
Zmarnowany potencjał. Jedyny plus za posuwaną w powietrzu pod sam koniec nastolatkę. Obśmiałam się.
Dom woskowych ciał
Nie, nic nie powiem. Jak bardzo bym się nie starała, ta wypowiedź BYŁABY chamska. Jako wisienka na torcie- Paris Hilton gra.
Grave Encounters
O, to miało swój urok. Nie był straszny, ale miał kilka niezłych scen. No i fakt tej ciągłej nocy, obejrzałam bez bólu zębów, naprawdę.

Co do Klątw i Ringów i tejże całej reszty- ja japońskie horrory wielbię niezmiennie, za klimat, za to, ze szwargolą w najpiękniejszym języku świata, za ładnych aktorów, za klimat, klimat, klimat. Straszą mnie w większości równie nic co europejskie, ale o ileż lepiej się ogląda.

Reena

Podobno "Shutter" jet straszny. Ale ten tajski bo amerykański ponoć straszne goowno.

Lumire

Mało oglądałam dobrych horrorów. Znaczy, jakoś szczególnie żaden nie zapadł mi bardziej w pamięć.

Pierwszy tytuł jaki mi przychodzi do głowy, to 'Sierociniec'. Całkiem fajne było, poza tym mam słabość do chłopców z workami na głowie (?)
Hm, no i stare, dobre 'Lśnienie', jak kto jeszcze nie widział :D

Linmarin

A ja to chętnie bym się do każdego tytułu przyssała względem wyrażenia własnej, nikogo nie interesującej opinii. Mogę? Mogę.

Lumire

Sierociniec był banalny i przewidywalny, ale sympatycznie się go oglądało :D Takie cuś dla odprężenia.

Lin albo ktokolwiek! Powiedzcie mi czy znacie jakieś horrory, dotyczące tzw. urban legends? Ja jestem rozkochana w tego typu opowieściach, ale mało trafiam na coś dobrego ._.
Jedyne co mi się teraz kojarzy, to koreański "Wishing stairs', ale to było raczej na zasadzie bardziej strasznej dramy. Trailer możecie sobie obejrzeć na jutubie. Jest zabawny :D

/edit
a Lśnienie i Milczenie owiec, to są jedyne filmy, które oglądam rok w rok z przyjemnością, mimo że znam je praktycznie na pamięć

Republika

Linmarin

Ulice Strachu- Krwawa Mary, Mixed Culture i Final cut. Ghosts of Goldfield. Jeden z odcinków Supernatural opierał się na urban legends.
//Edit
Lumi, Skarbie, zajrzałam do magicznego folderku... Nawet alfabetycznie będzie, bo kopiuję, jak jest, mam nadzieję, ze nie wkradł się żaden chochlik, mam wrodzony talent do dopisywania różnych rzeczy do niewłaściwych folderów, kiedy się spieszę. albo nie wiem, gdzie coś zapisać. Albo 'potem poprawię.'

Blair Witch Project
Boogeyman
Candyman, chyba ze trzy chapy były
Czarne święta
Dom tysiąca trupów
Fear Dot Com
Kiedy dzwoni nieznajomy
Koszmar kolejnego/ minionego/ następnego lata
Krwawe święta
Madman
Mroczne opowieści
Shutter
Urbania
W potrzasku

Linmarin

Lumire

Reena

Zawsze możemy się przenieść na imprezę do "właściwego" tematu ;p
Ja szczerze powiedziawszy nie oglądam horrorów. Nie dlatego, że się później boję, ale dlatego, że podczas oglądania filmów łatwo się rozkojarzam a jak się nie pilnuję to łatwo mnie zaskoczyć -_- (czyt.: Bogini narobiła sobie siary podczas oglądania "Osady")